czwartek, 27 stycznia 2011

Budowanie poczucia wartości cz.II


 Autor: Izabela Urbańska
www.kobietanowegoczasu.org
                                                                                 





Przyznanie sobie wysokiej samooceny.

   Jak wiadomo, trudno sobie samemu wystawic jak najlepszą laurkę. Tym bardziej, jeśli wyszło się z domu, gdzie na skutek wychowania, samoocena do najwyższych nie należy. Dlatego dziś, sama musisz odrobic lekcję, i o to zadbac.
Wprowadz do repertuaru swoich zachowań, nowe, które będą Cię wspierac:
    blog
  • obdarowuj siebie komplementami
  • zachęcaj siebie do działania
  • otocz siebie opieką
  • pokrzepiaj siebie, gdy czujesz się niepewnie
Odnajdywanie w sobie siły.

   Bardzo często ulegamy stresom, nie umiejąc sobie z nimi odpowiednio radzic, dlatego kolejnym zadaniem dla Ciebie, jest nauka radzenia sobie z kryzysowymi sytuacjami. Ochraniaj samą siebie, tak jak to robisz z najbliższymi Tobie osobami.
  • Spisz wszystkie najbardziej stresogenne dla Ciebie sytuacje.
  • Sporządz listę odpowiednich osób i telefonów, z których pomocy możesz skorzystac.
  • Naucz się sposobów na kontrolowanie swoich reakcji, na najbardziej stresogenne dla Ciebie sytuacje. Zwracaj uwagę na te czynniki, które pomogą łatwiej Ci znosic trudne sytuacje,oraz na te, które powodują pogorszenie się Twojego samopoczucia.

Patrz na siebie i na świat własnymi oczami.

   Spoglądanie na siebie oczami innych ludzi, może przyczynic się, do ciągłej zmiany opinii na własny temat, jak i powziętych przez Ciebie decyzji, dlatego:
  • Stale przypominaj sobie, aby patrzec na siebie i na świat własnymi oczami
  • nie zmieniaj własnej samooceny za każdym razem, gdy Ktoś ważny dla Ciebie się z Tobą nie zgadza.

Żyj “ tu i teraz”.

   Jeśli zauważasz u siebie ciągłe rozpamiętywanie przeszłych problemów, bądz odczuwasz lęk wobec przyszłości, to musisz nauczyc się życia “ tu i teraz”. Nie pozwól aby życie przechodziło obok Ciebie.
  • Pracuj nad tym, aby zawsze w momencie gdy dopadają Cię przykre scenariusze, przenosic się do terażniejszości
  • Traktuj życie jak proces, a nie jak serię nadchodzących kryzysów.
   Ja zdaję sobie sprawę, że to co tutaj piszę, może powodowac reakcję, “łatwo się mówi, gorzej to zrobic”. Niestety, ale proces przeprogramowania, nie jest łatwym procesem, i wymaga sporej samodyscypliny. 
Sama osobiście zajmuję się pracą nad sobą nie od dziś, i wiem że nie jest to łatwe zadanie, jednak także wiem, że to działa.
Na pokrzepienie powiem, że to iż stałam się bardziej świadoma siebie, wiele mi w życiu pomogło i pomaga.
Staram się nie rozpisywac w każdym poście dotyczącym cwiczeniom, gdyż tak jak wspominałam ostatnio, lepiej robic coś powoli ale naprawdę rzetelnie. Zresztą, jest jeszcze bardzo wiele do napisania, ale wszystko w swoim czasie.  Najbardziej zależy mi na tym, aby praca jaką tutaj wykonuję, przyniosła wymierne efekty, i aby pomogła Innym Kobietom.

1 komentarz: